W latach 1930-1939 należał do Związku Harcerstwa Polskiego i 6 Krakowskiej Drużyny Harcerskiej im. Romualda Traugutta.
Latem 1941 r. - pod pseudonimem "Mazur" - wstąpił w Krakowie do Związku Walki Zbrojnej (Odcinek I - Śródmieście).
Był uczniem Szkoły Podoficerskiej Piechoty (1941-1942) oraz Szkoły Podchorążych Piechoty Armii Krajowej (1942-1943).
Wiosną 1942 r. otrzymał stopień starszego strzelca i został mianowany dowódcą drugiej drużyny. Rok później nadano mu stopień kaprala podchorążego.
9 maja 1943 r. - wspólnie z Mieczysławem Owcą ps. "Świstacki", Jerzym Szewczykiem ps. "IS", "S", "Sza", "Szary", "Szarzyński", "Yes" oraz Wiesławem Zapałowiczem ps. "Miś", osłaniany przez Edwarda Mellera ps. "Mewa", a także Włodzimierza Towpasza ps. "Wyrwa" - współuczestniczył w nieudanej (ze względu na zbyt słabe rozpoznanie) akcji wykonania wyroku kary śmierci na konfidencie Gestapo - Franciszku Pobębskim, zamieszkałym przy Placu Wolnica 9 w Krakowie.
Należał do redakcji czasopisma "Z trudu i znoju" (1941/1942). Współredagował "Bez wędzidła" (1943). Od października 1943 r. współtworzył konspiracyjne czasopismo satyryczno-humorystyczne "Na ucho". Swoje publikacje podpisywał pseudonimami "M.A.Z." lub "Maz".
Z początkiem grudnia 1943 r., nakładem "Na ucho", ukazał się tomik wierszy pod nazwą "Dysonanse", autorstwa "Barda" (Eugeniusz Kolanko, ur. 15 sierpnia 1919 r. w Krościenku Niżnym, rozstrzelany 27 maja 1944 r. w Krakowie) i "Szarzyńskiego" (Jerzy Szewczyk, ur. 8 marca 1922 r. w Tarnowie, rozstrzelany 27 maja 1944 r. w Krakowie), w którym ten ostatni literat, będący przyjacielem z harcerstwa, zadedykował mu jeden ze swoich utworów, noszący tytuł "Żagwie rozpalim!". Oto treść owego wiersza (utwór ukazał się także w równolegle wydanym przez "P.M.P. Watra" zbiorze "Krwawe i zielone. Antologia poezji polskiej 1939-1943", ale bez dedykacji oraz w nieznacznie zmienionej wersji):
"Żagwie rozpalim iskrami gniewu
Błyskami spięć krótkich w anodzie spojrzenia
Żagwie rozpalim oddechem śpiewu
Pieśni zrodzonej z pracy w Podziemiach.
Soki musują i rosną wojska.
Wolności słońca wnet wzejdzie talar,
Swą juchą spłynie hydra teutońska
Gdy krzykiem Do broni! Obwieścim alarm!
O słodka zemsto! Gdy sięgniem gardła
Kościstym chwytem. Gdy pruską butę
Co nam rozpaczą litość wyżarła
Dostaniem wreszcie w ręce rozkute!
A gdy nam mało krwi waszej będzie
Za mało by z świtu usunąć szlam czerni.
Pójdziemy krwawi w armat głuchej gędźbie
By z ciała wam wydrzeć z trzewiami Berlin!"
15 maja 1944 r. został skierowany do oddziału partyzanckiego "Skok" - po tym, jak tydzień wcześniej Niemcy aresztowali redaktorów gazet podziemnych. Podczas miesięcznego pobytu w oddziale brał udział w kolejnych dwóch akcjach przeciwko konfidentom Gestapo oraz odbiorze zrzutu broni.
Po powrocie do Krakowa powierzono mu dowództwo 9 plutonu, którym kierował przez pięć kolejnych miesięcy.
Nocą z 30 września na 1 października 1944 r. Gestapo bezskutecznie próbowało go aresztować. Jednakże w czasie tej akcji Niemcy zatrzymali jego matkę. Niedługo potem wywieźli ją do obozu koncentracyjnego w Ravensbrück.
Po zdobyciu Krakowa przez Armię Czerwoną otrzymał od Armii Krajowej awans na stopień plutonowego podchorążego.
Od 1942 r. do połowy 1944 r. pracował w Państwowym Monopolu Spirytusowym.
We wrześniu 1945 r. wyjechał z kraju, by wstąpić do 2 Korpusu Polskiego Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Służbę wojskową pełnił w 2 Batalionie Łączności 2 Warszawskiej Dywizji Pancernej. 12 czerwca 1946 r. przyznano mu Odznakę Pamiątkową Armii Krajowej (nr 4266). 9 października 1946 r. - po zweryfikowaniu - uznano nadany jemu przez Armię Krajową stopień wojskowy, zaś 7 stycznia 1947 r. odznaczono brytyjskim The War Medal 1939-1945. Latem 1947 r. wrócił do Polski.
W maju 1948 r. podjął pracę w Krakowskiej Fabryce Cukrów i Czekolady A. Piasecki, początkowo jako inspektor BHP, a następnie asystent w zakładowym laboratorium chemicznym. Po utworzeniu Zjednoczonych Zakładów Przemysłu Cukierniczego "Wawel" został kierownikiem kontroli technicznej i laboratorium chemicznego.
Od grudnia 1952 r. do marca 1960 r. zatrudniony był w Zakładzie Materiałów Ogniotrwałych Huty im. Lenina, zaś później pracował na stanowisku starszego projektanta w krakowskim Biurze Studiów i Projektów Hutnictwa "Biprostal 1".
Przesłuchiwany przez Urząd Bezpieczeństwa (UB) odmówił współpracy oraz donoszenia na współpracowników.
W latach 1964-1973 pełnił funkcję starszego asystenta w Katedrze Chemii Fizycznej Metalurgii Żelaza na Wydziale Metalurgicznym Akademii Górniczo-Hutniczej.
Z początkiem listopada 1973 roku przeniósł się do Instytutu Odlewnictwa Ministerstwa Przemysłu Ciężkiego w Krakowie, gdzie znalazł zatrudnienie jako adiunkt.
Był współtwórcą, opatentowanego przez AGH, dnia 31 marca 1967 r. pod numerem PL56473 (zgłoszenie nr P 119769), urządzenia do otrzymywania sproszkowanego tantalu, niobu lub innych metali rzadkich na drodze elektrolizy stopionych soli.
17 września 1967 r. Polski Związek Filatelistów nadał mu Srebrną Odznakę P.Z.F., a 9 października 1967 r. Dyplom Uznania za wkład pracy w rozwój polskiego ruchu filatelistycznego w roku 1967.
10 września 1980 r. został odznaczony Medalem Zwycięstwa i Wolności 1945.
Zmarł na zawał serca, kilka dni po wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego.
WYBRANE PUBLIKACJE
- "Kącik beletrystyczno-naukowy", Na ucho 1943, nr 3, s. 3;
- "Wywiad z 'Jędrusiami'", Na ucho 1943, nr 6, s. 4-5;
- "Słowo do dr. franka", Na ucho 1944, nr 5 (11), s. 3;
- "Generalgouvernement", Na ucho 1944, nr 9 (15), s. 5;
- "Sprzymierzeńcy", Na ucho 1944, nr 11 (17), s. 9.